Kilka słów wstępu o metodzie leczenia mało powszechnej w Polsce. Twórcą homeopatii był Samuel Hanemamm, który żył na przełomie XVIII i XIX wieku. Opracował własny system leczenia oparty na zasadzie prawdopodobieństwa, które zawiera łacińską maksymę similia similibus curentur, czyli podobne powinno być leczone podobnym. Stanowi to sedno homeopatii, podczas gdy akademicka medycyna twierdzi, że chorobę leczy się lekiem skierowanym przeciwko niej.
Homeopatia nie szuka organicznej przyczyny choroby, aczkolwiek bardzo często objawy fizyczne oraz różnego rodzaju czynniki chorobotwórcze również są brane pod uwagę, ale próbuje znaleźć lekarstwo odpowiadające chorej osobie. Pacjenta analizuje się pod względem:
- budowy ciała,
- charakteru,
- jego temperamentu,
- przyzwyczajeń.
Leczenie homeopatyczne różni się od tradycyjnego leczenia bardzo wyraźnie, dlatego często mówi się w jej przypadku o odmiennej „filozofii lecznictwa”.
Tradycyjna medycyna niszczy drobnoustroje, które zaatakowały jakiś organ, uzupełnia niedobory organizmu, które wywołały jakąś dysfunkcje. Homeopatia zaś leczy chorego człowieka, pobudzając jego organizm do samodzielnej walki z chorobą. Prowadzi więc do samowyleczenia.
Jak zatem wygląda postępowanie przy doborze leku?
Bardzo ważny jest wywiad z pacjentem. Biorąc pod uwagę dzisiejsze czasy może on być osobisty podczas wizyty jak i online. Cała wizyta trwa ok. 1 h, ale zdarzają się wyjątkowe sytuacje, gdzie może być dużo dłuższy. Homeopata zadaje bardzo szczegółowe pytania o:
- dolegliwości,
- odczucia podczas nich,
- stan emocjonalny,
- osobowość,
- historię chorób w rodzinie.
Obserwuje zachowanie pacjenta, jego gesty oraz sposób odpowiedzi na pytania. Wszystkie te informacje są niezwykle ważne dla homeopaty. Następnie dokonuje on analizy i szuka odpowiedniego leku. Homeopaci z wieloletnim stażem potrafią od razu wskazać właściwy lek, natomiast ja najczęściej podaje nazwę oraz sposób dawkowania osobno.
A dawkowanie leków homeopatycznych?
W zależności od potencji leku możemy je przyjmować codziennie, raz na tydzień, raz w miesiącu lub po prostu jednorazowo. Zdarza się, że podanie leku tylko raz potrafi całkowicie wyleczyć pacjenta na długi czas lub nawet lata. Odwrotnie niż w przypadku medycyny akademickiej, gdzie leki musimy przyjmować codziennie, często do końca życia.
